Na lata 2007-2013 budżet Unii Europejskiej przewidywał wydatki na poprawę efektywności energetycznej państw członkowskich w wysokości 5 mld euro. Jednak niedawna kontrola wykazała, że współfinansowane ze środków unijnych projekty zrealizowane w tym obszarze okazały się skrajnie nieopłacalne.

W świetle raportu krajowe władze wykorzystywały fundusze na odnowę budynków, ale wydatki z tego tytułu nie zwrócą się przez okres średnio 50 lat. W skrajnych przypadkach okres zwrotu nakładów przekracza 150 lat, a więc będzie dłuższy niż przewidywany czas użytkowania tych budynków.

Audyt przeprowadzono w Czechach, we Włoszech i na Litwie ze względu na fakt, iż kraje te uzyskały w latach 2007-2013 najwyższe dopłaty do tego typu inwestycji. Przeanalizowano 24 projekty inwestycyjne w budynkach użyteczności publicznej, współfinansowane ze środków Funduszu Spójności i Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego. Wyniki kontroli nasuwają pytanie, czy wybierane projekty są należycie oceniane przez organy UE pod względem opłacalności inwestycji. Twórcy raportu napotkali wiele trudności związanych z dostępnością odpowiednich danych. Okazuje się, że we Włoszech i na Litwie audyty energetyczne nie są obowiązkowe, podczas gdy w Czechach, gdzie są wymagane, zalecane w nich rozwiązania inwestycyjne były zbyt kosztowne.

Claude Turmes, przedstawiciel Parlamentu Europejskiego i aktywny działacz na rzecz odnawialnych źródeł energii uważa, że potrzebne jest większe zaangażowanie ze strony rządów w sprawy dotyczące efektywności energetycznej. Zauważa także, iż niezbędni są wykwalifikowani specjaliści dla rozwijania polityki każdego z krajów w tym zakresie oraz odpowiedniego planowania projektów. W jego ocenie przedsięwzięcia służące oszczędzaniu energii będą istotnym obszarem wydatków z Europejskiego Funduszu Spójności w latach 2013-2020. Komisja Europejska ma przeznaczyć na nie 17 mld euro.

W osiągnięciu zamierzonych celów ma pomóc uchwalona we wrześniu ubiegłego roku dyrektywa w sprawie efektywności energetycznej, która przewiduje zmniejszenie zużycia energii przez państwa członkowskie o 20% do 2020 roku. Wzywa ona firmy energetyczne do zmniejszenia o 1,5% rocznie ilości energii dostarczanej odbiorcom. Ponadto zobowiązuje rządy państw członkowskich do odnowienia przynajmniej 3% budynków użyteczności publicznej, by ograniczyć straty energetyczne. Przewiduje się też bardziej wnikliwy monitoring wprowadzanych przez poszczególne kraje programów. Co więcej, każde państwo UE jest zobligowane do przedstawienia Komisji Europejskiej w kwietniu tego roku swoich planów dotyczących efektywności energetycznej.