W przekonaniu wielu osób, sukces osiągają ci, którzy bez pardonu dążą do celu. Jednak jak sugerują najnowsze badania, są to mylne poglądy, a najwięcej zyskują ci, którzy potrafią… odczuwać wdzięczność i doceniać to, co mają.

Serwis CNBC przytacza wyniki badań przeprowadzonych przez Uniwersytet Kalifornijski i Uniwersytet Miami na temat wdzięczności. Wnioski z analiz dotyczą zależności pomiędzy odczuwaniem wdzięczności a nastawieniem na przyszłość. Osoby, które potrafiły wskazać, jakie sytuacje z minionego tygodnia wzbudziły u nich wdzięczność losowi, były bardziej radosne i z większym optymizmem planowały kolejne tygodnie. Co więcej, opuszczały mniej dni w pracy i rzadziej chodziły do lekarzy.

Z innego opracowania, opublikowanego na łamach The Journal of Psychology, wynika, że umiejętność doceniania drobnych chwil czyni ludzi bardziej szczęśliwymi, co z kolei przekłada się na wyższy poziom wykonywania zadań. Autorzy wspomnianych badań dowodzą, że osoby nastawione pozytywnie lepiej radzą sobie z przydzielonymi im obowiązkami i są lepiej oceniane przez przełożonych. Dodatkowo, poza ogólnym poczuciem dostatku, odczuwanie wdzięczności przyczynia się do wzrostu samooceny. Takie wnioski są rezultatem innych badań opublikowanych w 2014 roku w Journal of Applied Sport Psychology. Okazuje się, że sportowcy, którym nieobce było uczucie wdzięczności, cechowali się wyższą samooceną, a także osiągali lepsze wyniki.

O roli wdzięczności w osiąganiu sukcesu są przekonani nie tylko naukowcy. Amerykańska prezenterka telewizyjna i aktorka, Oprah Winfrey, w jednym z wpisów na swoim blogu twierdzi, że ci, którzy potrafią docenić to, co mają, emanują pozytywną energią, która do nich wraca. Podobnego zdania jest kanadyjski miliarder, przedsiębiorca Robert Herjavec, który uważa, że poczucie wdzięczności losowi jest sygnałem, że jest się we właściwym miejscu na właściwej ścieżce kariery.