Na początku lutego PwC (PricewaterhouseCoopers) opublikował raport, w którym oceniono różne kraje świata pod względem postępu gospodarczego i społecznego (Index ESCAPE). Głównym celem porównania było oszacowanie zakresu i jakości zmian społeczno-gospodarczych, mających miejsce od 2000 do 2012 roku. W klasyfikacji liczy się nie tylko wzrost gospodarczy, ale również zmiany w jakości systemu edukacji i zdrowia, zaawansowanie technologii komunikacyjnych oraz stabilność otoczenia prawnego. Warto wiedzieć, że Polska oraz Rumunia zostały okrzyknięte najszybciej rozwijającymi się krajami Unii Europejskiej.

Ranking otwierają Szwecja i Szwajcaria, które przez ponad dekadę plasowały się w czołowej trójce. Poza krajami europejskimi, wysokie miejsca zajął Singapur (3 lokata), Australia (7 pozycja z 13 miejsca w 2000 roku) i Nowa Zelandia (8 miejsce). Chiny obecnie zajmują 16 pozycję (w 2000 roku – 21), a Stany Zjednoczone 18 (spadek o 4 miejsca w stosunku do rankingu sprzed 12 lat). Największe zmiany zaobserwowano w awansujących o 14 pozycji Rosji (obecnie 25 lokata) i Arabii Saudyjskiej (lokata 12). W Unii Europejskiej, najbardziej spektakularne awanse należą do Rumunii (z 37 pozycji na miejsce 24) oraz do Polski (z 27 miejsca na 21), dzięki którym zyskały miano “wschodzących gwiazd” Europy.

Autorzy rankingu ocenili, że w ciągu minionych kilku lat Polska stała się najszybciej rozwijającą się gospodarką Unii Europejskiej, a ponadto w 2009 roku udało jej się uniknąć recesji. Polska jest również chwalona za rozwój instytucjonalny oraz poprawę jakości życia w kierunku standardów zachodnioeuropejskich, zaś za jej największe słabości podkreśla się duże różnice w dochodach i rosnące bezrobocie. Tymczasem Rumunia została doceniona za wprowadzenie wielu istotnych reform oraz za 3 proc. i 3,1 proc. wzrost PKB w okresie kolejno od 2004 do 2008 roku i od 2009 do 2013 roku. Wyzwania, przed którymi stoją Rumunii to wypracowanie stabilnego wzrostu gospodarczego i poprawa standardów życia.

Przeciwną tendencję niż w Rumunii i Polsce odnotowano we Włoszech, w Hiszpanii i w Portugalii, które głównie z powodu kryzysu zadłużenia, w stosunku do klasyfikacji z 2000 roku, w 2012 roku spadły o odpowiednio 6, 9 i 9 miejsc, podczas gdy Grecja zajęła pozycję poza pierwszą trzydziestką. Szczególnie w tym kontekście trzeba przyznać, że przyjemnie jest być w gronie liderów rankingu.