O Alibabie, chińskiej wersji Amazona, eBaya i PayPala w jednym, pisaliśmy na łamach naszego portalu już kilkakrotnie – zazwyczaj w kontekście dobrych wyników finansowych. Teraz przyszedł czas na przysłowiową łyżkę dziegciu w tej beczce miodu. Serwis Alibaba został pozwany przez Kering, grupę zrzeszającą producentów luksusowych marek takich jak Gucci czy Yves Saint Laurent. Zarzut? Elektroniczny handel podróbkami sygnowanymi logo wspomnianych firm.  

CNN Money informuje, że pozew wypełniono w ubiegłym tygodniu w Nowym Jorku. W dokumencie podkreślono, że Alibaba i spółki z nim powiązane „świadomie zachęcają, pomagają i czerpią korzyści ze sprzedaży podróbek na ich platformach internetowych” oraz „umożliwiają armii fałszerzy sprzedaż nielegalnych wyrobów na całym świecie”. Podróbki są bolączką Alibaby już od dawna, a założyciel serwisu Jack Ma nazywa je nawet „rakiem spółki”. Pomimo zapewnień o walce z tym niecnym procederem, chociażby w postaci usuwania ofert zawierających nielegalne produkty czy nakładania zakazów zawierania transakcji na sprzedawców, efekty są niewielkie.

W oficjalnym stanowisku rzecznik Alibaby stwierdził, że grupa Kering „wybrała niestety ścieżkę marnotrawnego sporu zamiast drogi konstruktywnej współpracy”. Podkreślił również, że wniesiona skarga jest bezpodstawna i firma będzie walczyć w sądzie o swoje dobre imię. Jest to już drugi pozew Kering wobec Alibaby. Pierwszy, złożony w ubiegłym roku, wycofano po satysfakcjonujących negocjacjach obu stron. Alibaba ma również problem z chińskim rządem, który oskarża firmę, iż ta przymyka oko na nielegalną działalność prowadzoną za jej pośrednictwem i nie potrafi kontrolować własnego rynku.

Z kolei rzecznik Kering oświadczył, że firma „poważnie traktuje obowiązek ochrony swoich klientów przed byciem oszukanym przez fałszerzy sprzedających towary gorszej jakości„. Podkreślił, że składając pozew Kering walczy o utrzymanie zaufania klientów do ich produktów. A ma o co walczyć, bo w jego portfolio znajdują się również takie marki jak Stella McCartney, Alexander McQueen, Balenciaga, Bottega Veneta i Puma.