Od kilku dni świat sportu (i nie tylko) żyje sensacyjnymi aresztowaniami działaczy FIFA, a także wyborami na stanowisko prezydenta organizacji. Obie informacje elektryzowały opinię publiczną w mijającym tygodniu i wywołały ciekawe dyskusje na temat przyszłości piłki nożnej. Jak już wiadomo, Sepp Blatter ponownie został wybrany szefem Międzynarodowej Federacji Piłki Nożnej. Nie podoba się to wielu działaczom, którzy krytykowali Szwajcara chociażby za decyzję o przyznaniu organizacji Mistrzostw Świata Katarowi. Do grupy krytyków dołączyli ostatnio również sponsorzy.

Po ogłoszeniu ponownego wyboru na stanowisko prezesa Seppa Blattera oświadczyli, że oczekują szybkich działań mających na celu przywrócenie dobrej reputacji FIFA. Jak donosi BBC, pisma wzywające do podjęcia odpowiednich kroków odbudowujących zaufanie do federacji zostały wystosowane przez firmy McDonald’s, Coca-Cola i Adidas. W podobnym tonie wypowiedziały się wcześniej VISA i Hyundai. Nie jest niczym zaskakującym, że wielkim, globalnym koncernom zależy na tym, aby w wyniku korupcyjnych zarzutów dla działaczy nie ucierpiał również ich wizerunek.

Sponsorzy wyrazili swoje zaniepokojenie ostatnimi aresztowaniami przedstawicieli FIFA przez Departament Sprawiedliwości USA. 14 osób jest oskarżonych o ściąganie haraczy, oszustwa i pranie brudnych pieniędzy, a także przyjmowanie korzyści w zamian za poparcie kandydatur państw w walce o organizację mistrzostw. Sepp Blatter powiedział w środę, że „takie wykroczenia nie mają prawa mieć miejsca w piłce nożnej i dołoży wszelki starań by ci, którzy byli zaangażowani w proceder, zostali wyłączeni z gry”. Szwajcarscy prokuratorzy w ramach odrębnego dochodzenia zajmą się również sprawą wyboru gospodarzy mistrzostw świata w 2018 i 2022 roku, które mają odbyć się odpowiednio w Rosji i Katarze.

Visa ostrzegła, że jeśli zmiany w organach FIFA nie nastąpią teraz, firma dokona ponownej oceny swojego zaangażowania w sponsoring federacji. Z kolei McDonald’s zapowiedział, iż „oczekuje szybkich, zdecydowanych i transparentnych działań FIFA, w celu przywrócenia dobrej reputacji zarówno dla dobra gry, jak i fanów futbolu na całym świecie”. Podobne oświadczenia złożyły Coca-Cola i Adidas. Federacja musi liczyć się z opiniami sponsorów, przede wszystkim ze względu na swoje finanse. W latach od 2011 do 2014 r. sponsorzy wpłacali na rzecz FIFA 177 mln dolarów rocznie. Utrata takich wpływów może być zatem bardzo bolesna.