Blogi prowadzone przez mamy – celebrytki nie są w Polsce niczym nowym. Jednak zagraniczne doświadczenia dowodzą, że prowadzenie własnego dziennika internetowego może stać się źródłem przychodów nie tylko znanych kobiet. Przykładem jest historia Crystal Paine, która na swojej stronie podpowiada innym, jak zaoszczędzić na codziennych zakupach.

Crystal Paine jest mamą trójki dzieci – jej najstarsza córka ma prawie 10 lat, a najmłodszy syn 5 lat. Poza normalną opieką nad pociechami, Paine zdecydowała się na ich edukację w domu. Mimo wielu obowiązków, Paine prowadzi bloga MoneySavingMom.com, gdzie internauci mogą znaleźć wskazówki, w jaki sposób zmniejszyć swoje rachunki, a także mają możliwość wyszukania różnego rodzaju kuponów zniżkowych. Każdego miesiąca z jej strony korzysta około 1,75 miliona użytkowników, a kiedy internauci drukują zniżki albo klikają, by pobrać kupony, blogerka zarabia od 30 centów aż do 25 dolarów. Biorąc pod uwagę dzienną liczbę wyświetleń portalu, na konto Paine wpływają środki z tytułu 3 do 5 tysięcy podobnych transakcji.

Działalność prowadzona przez przedsiębiorczą mamę rozwinęła się na tyle, że obecnie Paine zatrudnia ponad 10 osób obsługujących stronę. Okazuje się, że popularność internetowych kuponów rabatowych jest źródłem sukcesu nie tylko mamy – blogerki, ale również RetailMeNot, Swagbucks, Ebates oraz spółki Coupons.com, która kilkanaście dni temu zadebiutowała na nowojorskiej giełdzie. W 2013 roku przychody Coupons.com wyniosły blisko 168 milionów dolarów, czyli mniej więcej tyle, ile kapitału zgromadzono ze sprzedaży udziałów spółki. Początkowo akcje spółki były warte nieco ponad 16 dolarów, zaś po niecałych trzech tygodniach na NYSE, wartość akcji wzrosła do około 25 dolarów.

Z badań rynku wynika, że w tym roku z internetowych kuponów skorzysta ponad 110 milionów Amerykanów. Oznacza to, że perspektywy na przyszłość zarówno dla mam-blogerek, jak i dla Coupons.com są nader obiecujące.