Reklamy branży motoryzacyjnej należą do jednych z ciekawszych. Często wywołują jednak dyskusje na temat przedstawianej w nich rzeczywistości. Tak właśnie stało się z przekazem promującym nowy model Jaguara XE. Kością niezgody okazała się mobilna technologia hands-free. Przy jej użyciu zapracowani kierowcy mogą organizować swój dzień pracy. Zdaniem wielu osób reklama zachęca do niebezpiecznej jazdy samochodem. Skąd taki wniosek?

Jak informuje Daily Mail, Advertising Standards Authority (ASA) uznała, że zawarty w reklamie przekaz jest „nieodpowiedzialny” i może zachęcać kierowców do patrzenia w inne miejsca, niż na drogę. A takie sytuacje sprowadzają niebezpieczeństwo na wszystkich uczestników ruchu drogowego. To nie pierwszy głos w dyskusji odnośnie narażania się kierowców na utratę zdrowia i życia przez korzystanie z telefonów komórkowych oraz innych technologicznych gadżetów, w czasie prowadzenia pojazdu.

Kierowcy, zajęci odpisywaniem na maile i smsy czy rozmowami telefonicznymi, są mniej czujni na drodze, gdyż ich uwaga jest rozproszona. Tymczasem w reklamie Jaguara informowano, że dzięki technologicznym rozwiązaniom zastosowanym w nowym modelu Jaguara, kierujący mogą „zorganizować sobie następne spotkanie i pozostać w kontakcie ze współpracownikami oraz rodziną, jednocześnie będąc w trasie”. Podkreślono także, że dla „zapracowanych menedżerów samochód w coraz większym stopniu staje się rozszerzeniem miejsca pracy” i pozwala im produktywnie spędzać czas.

Jaguar Land Rover broni reklamy argumentując, że nie popiera i nie zachęca do niebezpiecznej jazdy. Przedstawiciel firmy podkreślił, że funkcja głośnomówiąca zmniejsza ryzyko rozproszenia uwagi. ASA przyznało, iż korzystanie z rozwiązań tego typu nie jest nielegalne, ale jednak kodeks drogowy zaleca zatrzymanie pojazdu na czas prowadzenia rozmowy telefonicznej. Niebezpieczne może być również używanie nawigacji czy multimediów. ASA zaapelowało do Jaguara Land Rovera, aby w kolejnych reklamach nie zachęcał kierowców do wykonywania czynności, które mogą odwrócić ich uwagę od drogi i prowadzenia auta.