Nieuchronnie zbliża się ten okres w roku, kiedy zaczynamy myśleć o zakupach prezentów na Mikołaja czy też pod choinkę. Dla nieco starszego pokolenia okres Świąt Bożego Narodzenia, oprócz swojego religijnego wymiaru, jest także tym czasem, który do tej pory kojarzy się z … zapachem egzotycznych owoców. Młodszym Czytelnikom trudno w to uwierzyć, ale jeszcze 30 lat temu pomarańcze, banany czy inne owoce z ciepłych krajów, były dostępne w Polsce praktycznie tylko w tym okresie…

Czy sięgając po banany i inne importowane owoce, zastanawialiście się kiedyś jak to się dzieje, że przybywają one z drugiego końca świata i mimo to zachowują świeżość? Otóż, stoi za tym cała rzesza ludzi, a przede wszystkim najnowocześniejsze rozwiązania techniczne. Jedna z największych firm spedycyjnych świata, duński MAERSK LINE, która posiada 270 tysięcy kontenerów–chłodni, zainstalowała w każdym z nich aparaturę monitorującą jego położenie, temperaturę i wilgotność wewnątrz, a nawet stan zasilania aparatury klimatyzacyjnej. Dane te wysyłane są automatycznie przez kontenery do terminala znajdującego się w sterowni statku, a stąd poprzez satelitę do centrali firmy. Dzięki temu systemowi, który nosi nazwę RCM, można na bieżąco reagować na każdą awarię i uniknąć sytuacji, gdy żywność przewożona w danym kontenerze ulegnie zepsuciu. Biorąc pod uwagę fakt, że kary naliczane przez nadawców transportu w przypadku uszkodzenia ładunku z winy przwoźnika, można liczyć w tysiącach dolarów, to RCM wydaje się optymalnym rozwiązaniem. Jak mówi szefowa RCM w MAERSK Catja Hjorth Rasmussen cyt. „dzięki systemowi RCM, tylko w tym roku wykryliśmy awarię w 300 naszych kontenerach. To oznacza o 300 kontenerów mniej zepsutej żywności, a dla naszej firmy uniknięcie kar w wielomilionowej wysokości”.

System RCM pomaga nie tylko w przypadku zaistnienia awarii. Centrala MAERSK posiadając dane o stanie warunków wewnątrz kontenera przez cały okres podróży (często wielotygodniowej) jest w stanie za pomocą specjalnych algorytmów określić stan w jakim znajduje się tranportowany towar. Tradycyjnie, po dotarciu kontenerów do portu docelowego, pełna inspekcja pojedynczego kontenera trwała około sześciu godzin. Dzięki RCM, dokonuje się jedynie wizualnego oglądu kontenera, a czas inspekcji skraca się do … dwunastu minut.

Okazuje się, że najnowocześniejsze rozwiązania techniczne w transporcie morskim nie dotyczą tylko transportu żywności … ale o tym w jutrzejszym artykule.