Odpowiedzialność, jaką ponoszą spółki doradcze i audytorskie jest ogromna, gdyż niejednokrotnie od ich rekomendacji zależą losy przedsiębiorstw. Dodatkowo największe korporacje konsultingowe obsługują wielu klientów, co powoduje ryzyko wystąpienia konfliktu interesów, zaś naruszenie zasad etyki biznesu może skutkować bardzo poważnymi konsekwencjami. Przekonał się o tym Deloitte, który za swoją „niefrasobliwość” został ukarany rekordową grzywną w wysokości 14 milionów funtów.

Brytyjska Rada Sprawozdawczości Finansowej (ang. Financial Reporting Council, FRC) uznała, że należący do tzw. wielkiej czwórki spółek konsultingowych Deloitte działał nieetycznie w sprawie producenta samochodów MG Rover. W 2000 roku spółka została wykupiona za symboliczną kwotę 10 funtów przez grupę czterech dyrektorów, znanych jako „Czwórka Feniksa” (ang. „Phoenix Four”). W ciągu pięciu lat udało im się zarobić ponad 40 milionów funtów, podczas gdy zła kondycja przedsiębiorstwa i blisko półtora miliarda funtów zadłużenia spółki doprowadziły do wstrzymania produkcji oraz zwolnienia 6 tysięcy pracowników. W tym czasie Deloitte występował zarówno w roli doradcy upadającej spółki MG Rover, jak i dyrektorów, którzy przejęli przedsiębiorstwo.

Według orzeczenia FRC, Deloitte celowo lekceważył zasady etyczne obowiązujące w rachunkowości, zasługując tym samym na surową reprymendę i najwyższą do tej pory karę finansową nałożoną przez urząd. Chociaż początkowo FRC wnioskował o grzywnę w wysokości 20 milionów funtów, Deloitte został zobowiązany do zapłaty 14 milionów funtów. Warto dodać, że dotychczas najwyższą kwotą – 1,4 miliona funtów – został ukarany w 2012 roku PriceWaterhouseCoopers. Ponadto jeden z byłych partnerów Deloitte’a – Maghsoud Einollahi – zapłaci 250 tysięcy funtów, a także zostanie pozbawiony prawa do wykonywania zawodu i pracy w księgowości przez okres trzech lat.

Deloitte nie zgadza się z wyrokiem, ubolewając, że mimo starań, nie był w stanie zapewnić spółce MG Rover bezpieczeństwa i stabilnego rozwoju w długim okresie. Równocześnie na usługi Deloitte’a z pewnością nie może narzekać konsorcjum Phoenix Four.