Nie ma ludzi wszechwiedzących i nieomylnych, jednak wielu chciałoby za takich uchodzić. Większość specjalistów od zarządzania jest zgodna, że dobry menadżer ma prawo nie znać odpowiedzi na każde pytanie, nie oznacza to jednak, że zawsze powinien się do tego przyznawać. Co zrobić, gdy zespół oczekuje określonych informacji od przełożonego, a on nimi nie dysponuje? Po pierwsze należy pamiętać, że nie zawsze możliwe, a co ważniejsze właściwe, jest udzielanie natychmiastowej lub jakiejkolwiek odpowiedzi. Tym bardziej jeśli tą odpowiedzią ma być stwierdzenie „nie wiem”, które sprawia, że podwładni mają jeszcze więcej wątpliwości..

Na łamach portalu The Muse opisano trzy wyjścia z sytuacji, w której menadżerowi brakuje wiedzy, ale gdy nie chce lub nie powinien się do tego przyznać. Oto, co powinien powiedzieć.

Nie mam wystarczających informacji, by udzielić odpowiedzi, ale je zdobędę
W swojej pracy menadżer często spotyka się z nowymi sytuacjami, wymagającymi pozyskania dodatkowej wiedzy. Czasem wystarczy chwila, w której odwoła się on do swoich wcześniejszych doświadczeń, innym razem konieczne jest poszukanie danych pochodzących z innych źródeł, co zabiera więcej czasu. Należy to jednak zrobić, bo podwładni widzą w tym przejaw zaangażowania menadżera. A on zyskuje ich zaufanie i szacunek.

Zróbmy szybką burzę mózgów na ten temat
Jeśli problem, którego dotyczy pytanie, jest złożony, warto przedyskutować go w większej grupie osób. Zazwyczaj podwładni uważają menadżera za osobę posiadającą bardziej gruntowną wiedzę na dany temat, jednak nie oznacza to, że ich pomysły nie mogą wnieść czegoś nowego i interesującego w ostatecznie zaproponowane rozwiązanie. Dzięki temu zyskują oni poczucie, że ich głos oraz kreatywność mają znaczenie.

Znam eksperta, który może nam z tym pomóc
Takie postawienie sprawy jest o tyle trudne, że w zasadzie stanowi przyznanie, że ktoś zna się na czymś lepiej od menadżera. Ale, jak napisaliśmy wcześniej, menadżer nie musi być wszechwiedzący. Jeśli w jakimś obszarze brakuje jemu wiedzy, powinien wspomóc swoich podwładnych w poszukiwaniu informacji na ten temat u kogoś, kto tę wiedzę posiada.

Podsumowując, nikt nie powinien oczekiwać, że przełożony będzie znał odpowiedź na każde trudne pytanie. Dobry menadżer wie jednak, gdzie i w jaki sposób szukać informacji niezbędnych, by takiej odpowiedzi udzielić. Taka postawa stanowi inspirację dla podwładnych i buduje ich zaufanie do kierownika.