Piękne i luksusowe domy usytuowane w malowniczych ogrodach, elegancko dobrane detale – drewniane podłogi, weneckie wykończenia, indywidualnie projektowane meble – zdawać się może, że to najbardziej ekskluzywna część Beverly Hills. Nic bardziej mylnego! To przedmieścia Nairobi, stolicy Kenii.

Dom na opływającym w bogactwa osiedlu Miotoni Ridge jest wart niemal milion dolarów, a już ponad połowa z nowych budynków jest sprzedana. Według badań agencji nieruchomości Knight Frank okolice Nairobi są najlepiej na świecie prosperującym rynkiem mieszkaniowym, którego wartość wzrosła od 2011 roku o 25% wyprzedzając tym samym wzrost wartości takich miejsc jak najlepsze dzielnice Londynu, Miami i Hong Kongu.

Zdaniem specjalistów z Knight Frank na atrakcyjność kenijskiego rynku luksusowych nieruchomości składa się wiele czynników, wśród których jednym z najistotniejszych jest bezpieczeństwo w kraju. Większość właścicieli mieszkaniowych diamentów stanowią Kenijczycy, którzy mogą pozwolić sobie na tak kosztowne inwestycje między innymi dzięki sukcesom finansowym bliskich pracujących w Stanach Zjednoczonych albo Europie. Zainteresowaniem kenijskich bogaczy cieszą się nie tylko okolice stolicy, ale także nadmorskie rejony Mombasy, Malindi oraz Lamu.

Niestety bliskość skonfliktowanej Somalii nieco odstrasza zagranicznych inwestorów, co podobnie jak niepewny wynik zbliżających się wyborów i wysokie stopy procentowe, może hamować rozwój rynku nieruchomości. Mimo to krajowi potentaci bez obaw lokują swoje oszczędności w luksusowych dworach i pałacykach. Cóż, nam pozostaje jedynie pomarzyć…

Czy chciałbyś zamieszkać w luksusowym domu na obrzeżach Nairobi?

Zobacz wyniki

Loading ... Loading …