Gigant handle e-commerce pochwalił się ostatnio najnowszymi wynikami finansowymi. O ile sprzedaż w drugim kwartale rozliczeniowym kończącym się w czerwcu wzrosła, o tyle zyski znacząco spadły i ukształtowały się na poziomie 197 mln dolarów. 77% spadek zysku ma jednak swoje uzasadnienie w inwestycjach poczynionych przez Amazon. Firma konsekwentnie realizuje bowiem strategię stania się globalnym sklepem ze wszystkim – od jedzenia przez telewizję.
Wymaga ona udostępniania klientom nowych produktów i usług, takich jak chociażby transmisje wideo, a to z kolei wiąże się z koniecznością nieustannych inwestycji. Według doniesień BBC, wydatki Amazona wzrosły rok do roku o 28%, do poziomu 37,3 mld dolarów. Akcjonariusze firmy nie powinni być jednak zdziwieni takim rozwojem sytuacji, ponieważ jest ona znana z ignorowania zysków i wydawania zarobionych pieniędzy na ekspansję.
W ostatnich miesiącach Amazon informował, że planuje zatrudnienie tysięcy pracowników, m.in. inżynierów, sprzedawców oraz pracowników magazynowych do nowo otwieranych centrów danych, logistycznych czy stacjonarnych księgarni. Internetowy gigant handlu detalicznego wchodzi również na nowe rynki, np. do Indii, wypuszcza nowe wersje swoich produktów (np. tabletu i domowego robota) a także zapowiada tworzenie filmów i telewizyjnych show. W czerwcu informowaliśmy, że Amazon aktywizuje się również w segmencie żywności, kupując sieć supermarketów Whole Foods za ok. 13,7 mld dolarów.
Jednak inwestorzy nie wydają się być zachwyceni obniżeniem zysków, czego dowodem był spadek cen akcji firmy po ogłoszeniu wyników kwartalnych. Amazon zapewnia, że jego działalność pozostaje dochodowa. W kwartale kończącym się w czerwcu sprzedaż osiągnęła wartość 33,9 mld dolarów, notując wzrost o 17% zagranicą i o 27% w Ameryce Północnej. Przychody w dywizji usług internetowych skoczyły o 42% do poziomu 4,1 mld dolarów. Z kolei sprzedaż subskrypcji zwiększyła się o 50%. Twórca Amazona Jeff Bezos zapewnia, że personel firmy pozostaje skupiony na klientach. Z kolei dyrektor finansowy Brian Olsavsky potwierdził plan dalszych wydatków na ekspansję. Co na to inwestorzy?