Dyskusje na temat wysokości płacy minimalnej toczą się w wielu krajach. Ostatnio szczególnie aktywni są na tym polu Amerykanie, którzy domagają się podniesienia stawek godzinowych. Niektórym grupom, np. pracownikom McDonald’s, udało się już wywalczyć podwyżki, dzięki którym mają szansę na godziwą płacę. Miliarder Marc Benioff przekonuje jednak, że wynagrodzenia w Stanach Zjednoczonych powinny być wyższe. Jego zdaniem kraj stać na płacę minimalną w wysokości 15 dolarów za godzinę. Czy rzeczywiście?

Założyciel i prezes firmy Salesforce.com, specjalizującej się w tzw. usługach w chmurze (cloud computing) wierzy, że jest to możliwe. Jak twierdzi, potrzebne jest tylko to, by szefowie wielkich firm lepiej zbilansowali potrzeby swoich pracowników z pragnieniami akcjonariuszy. W wywiadzie dla CNN Money Benioff pochwalił Los Angeles, które zdecydowało się na podniesienie płacy minimalnej miasta z 9 do 15 dolarów za godzinę do 2020 roku. Jednocześnie skrytykował firmy, które płacą pracownikom tak niskie wynagrodzenia, że nie stać ich nawet na wynajem mieszkania w miejscu, w którym pracują.

Założone w 1999 r. Salesforce jest jednym z prężnie rozwijających się przedsiębiorstw w branży IT. Benioff wyrasta natomiast na charyzmatycznego przedsiębiorcę, który chętnie angażuje się w dyskusje na tematy społeczno-gospodarcze. Ostatnio sprzeciwił się kontrowersyjnemu prawu wprowadzonemu w stanie Indiana (Indiana Religious Freedom Restoration Act), które zezwala na odmówienie wykonywania świadczenia usługi ze względu na przekonania religijne. Sprowadza się to do tego, że np. restaurator może nie obsłużyć pary homoseksualnej. Regulacje wywołały prawdziwą burzę, a Benioff zaoferował pakiety relokacyjne tym pracownikom, którym nie podobało się nowe prawo. Na sercu leżą przedsiębiorcy również kwestie związane z równouprawnieniem. Dąży do więc do tego, by w perspektywie najbliższych 5 lat, w jego firmie pracowała równa ilość mężczyzn i kobiet (póki co odsetek pań wynosi 30%).

Zdaniem Benioffa CEO są za bardzo skupieni na zyskach, za mało na pracownikach, stąd niechęć do podnoszenia płac. Jego przeciwnicy twierdzą, że nie mogą sobie pozwolić na wyższe pensje, a ich wprowadzenie doprowadziłoby do konieczności redukcji etatów. Benioff pozostaje jednak nieprzejednany, uznając ten argument za przestarzały i używany pod dyktando inwestorów. Jednak nawet specjaliści są zdania, że stawka godzinowa w wysokości 15 dolarów jest do udźwignięcia tylko przez te przedsiębiorstwa, które działają na bogatych terenach miejskich. Mniejsze firmy z biedniejszych obszarów nie będą w stanie płacić tak wysokich pensji. Założyciel Salesforce.com uważa natomiast, że jeśli wprowadzi się odpowiednie reformy podatkowe, na wyższej płacy minimalnej skorzystają wszyscy.