Jak wiadomo, Francja jest kolebką mody i jeżeli coś ważnego dzieje się na tamtejszym rynku modowym, znajduje od razu szeroki oddźwięk na całym świecie. Najnowsze wieści z Francji nie dotyczą jednak nowych trendów modowych, ale kwestii biznesowych, a konkretnie planów francuskiego miliardera Bernarda Arnault, który robie wielkie porządki w swoim biznesowym imperium.

Mało kto o tym wie, ale Bernard Arnault, który według wszelkich zestawień jest najbogatszym Francuzem, z majątkiem wartym 51 miliardów dolarów, postanowił posłuchać wreszcie wezwań udziałowców swoich firm i zdecydowanie uprościć biznesowe powiązania pomiędzy kontrolowanymi przez siebie spółkami. Najważniejsze z planowanych posunięć dotyczy przejęcia domu mody Christian Dior Couture i połączenia go z firmą LVMH, co będzie kosztować około 13 miliardów dolarów. Bernard Arnault jest obecnie właścicielem firmy LVMH, która znana jest z takich marek jak whisky Ardbeg, Bulgari Christian Dior Parfums, Dom Perignon, Glenmorangie, Louis Vuitton, Tag Heuer, Thomas Pink czy Veuve Clicquot. Do Bernarda Arnault należą także udziały w Christian Dior, a dokładnie w tej części firmy, która od dziesięcioleci kojarzona jest z szyciem ubrań i klasycznie rozumianą modą. Jeśli transakcja dojdzie do skutku, wcześniej przejęte przez Bernarda Arnault części Christian Dior (dywizja kosmetyczna i perfumeryjna) znowu znajdą się w rękach jednego właściciela.

Plany Bernarda Arnault zostały z aplauzem przyjęte przez inwestorów giełdowych, czego wynikiem były znaczne wzrosty wartości akcji zarówno Christian Dior jak i LVMH. Na wtorkowej sesji giełdowej w Paryżu akcje Diora podrożały aż o 12%, a LVMH o 4%. Jak powiedział Bernard Arnault cyt. „planowane przez nas przedsięwzięcia były od dawna oczekiwane przez rynki. Pozwolą nam one na uproszczenie zarządzania naszymi aktywami i co ważniejsze wzmocnią tą część LVMH, która zajmuje się modą. Nie było na to lepszego sposobu, niż przejęcie tak kultowej marki jak Christian Dior Couture.”

Christian Dior Couture, który praktycznie całą swoją produkcję sprzedaje poprzez własną sieć 198 luksusowych sklepów, notuje rocznie przychody na poziomie 2 miliardów euro i zyski w wysokości 270 milionów euro.