W świecie sportu problemy z wynikami są bardzo często powiązane z problemami natury finansowej. A przynajmniej z gorszymi przychodami, niż wcześniej zakładano. Wczoraj dane dotyczące wyników finansowych za ostatni kwartał opublikował legendarny Manchester United. Przychody znanego na całym świecie klubu piłkarskiego za ostatnie trzy miesiące do końca września wyniosły 88,7 mln funtów. To wynik o 9,9% gorszy w stosunku do analogicznego okresu w roku ubiegłym. Co wpłynęło na obniżenie przychodów klubu?

Bez wątpienia do takiego stanu rzeczy przyczyniły się przede wszystkim utracone wypłaty od Nike, ze względu na niezakwalifikowanie się do Ligi Mistrzów. Według doniesień BBC, klub z Old Trafford powinien się jednak cieszyć, gdyż spadek mógł być jeszcze większy, gdyby nie został częściowo skompensowany przez podwyższenie wpływów z tytułu sponsoringu oraz obniżenie o 6,6% funduszu płac. Dyrektor wykonawczy Manchester United Ed Woodward zapowiedział, że wyniki finansowe w sezonie 2014/2015 będą „odzwierciedlały nieobecność w Lidze Mistrzów”. Podkreślił jednak, iż klub cieszy się na nowe wyzwania związane z zawartymi umowami sponsorskimi.

W lipcu tego roku Czerwone Diabły podpisały 10-letni kontrakt z Adidasem o wartości 750 mln funtów, który będzie obowiązywał od sezonu 2015/2016. Z tytułu umowy do kasy klubu co roku wpływać będzie 75 mln funtów, czyli o ponad… 51,5 mln funtów więcej, niż wynikało z umowy z Nike. Oprócz tego w minionym kwartale podpisano dodatkowych 5 umów sponsorskich. Woodward zapowiedział, że klub zamierza skupić się na „możliwościach rozwoju związanych ze sponsoringiem, mediami cyfrowymi, handlem detalicznym i produkcją gadżetów klubowych”.

Szacuje się, że przychody Czerwonych Diabłów za cały rok powinny wynieść między 385 a 395 mln funtów, czyli około 40 mln funtów mniej niż w roku ubiegłym. Manchester United, pod wodzą nowego trenera Louisa van Gaala, odnotował bardzo przeciętny początek sezonu. Klub zajmuje obecnie siódme miejsce w tabeli Premier League, co nie napawa optymizmem jeśli chodzi o przyszłoroczną grę w europejskich pucharach. Jaki będzie kolejny rok Manchesteru United pod względem finansowym i sportowym?