Oglądając sportową rywalizację podczas Zimowych Igrzysk Olimpijskich w Soczi, mało kto zastanawia się na źródłami finansowania zawodników. W wielu przypadkach sportowcy mogą liczyć na finansowe wsparcie państwa, które reprezentują, najlepsi najczęściej mają swoich sponsorów, jednak zdarza się, jak w przypadku znacznej części sportowców ze Stanów Zjednoczonych, że ci, dla których ważny jest udział w zawodach, zanim w nich wystartują, muszą zdobyć wystarczające środki.

Zgromadzenie sumy potrzebnej na start w tegorocznej Olimpiadzie było sporym wyzwaniem dla amerykańskich sportowców, który poradzili sobie z tym problemem w nietypowy sposób. Panczenistka Brittany Bowe, specjalizująca się w narciarstwie dowolnym i jeździe po muldach Heidi Kloser, przedstawicielka mało popularnej dyscypliny jaką są kobiece skoki narciarskie Abby Hughes oraz wielu innych, zdobyli potrzebne środki dzięki crowdfundingowi. Polega on na dofinansowywaniu przez internetową społeczność różnych projektów, w tym wypadku sportowych, w zamian za określone korzyści, np. gadżety, koszulki z autografami albo inne atrakcje. Wysokie kwoty są gromadzone dzięki dużej liczbie nawet niewielkich, jednorazowych wpłat.

W przeciwieństwie do sponsorów komercyjnych, którzy zazwyczaj do podpisania lukratywnych kontraktów wybierają zawodników, mających pewną pozycję w swojej konkurencji i których wizerunek przyczyni się do wzrostu sprzedaży zegarków, napojów energetycznych, ubrań lub innych towarów, z crowdfundingu może skorzystać każdy. Z kolei wszyscy kibice, którzy chcą mieć udział w sportowych sukcesach swoich faworytów mają okazję, choćby w drobny sposób wesprzeć ich w drodze po złoto.

Bill Kerig, założyciel i szef serwisu RallyMe.com zajmującego się crowdfundingiem głównie na cele sportowe, twierdzi, że wielu Amerykanów cieszy poczucie, że pomogli zawodnikom zaistnieć na Olimpiadzie. Według jego szacunków, od września 2012 roku z usług jego portalu skorzystało ponad 90 sportowców, z których 30 marzyło o starcie na Olimpiadzie, a dzięki wsparciu Internautów zebrali łącznie ponad 600 tysięcy dolarów.