Szwedzki producent mebli oraz wyposażenia wnętrz nie zamierza spoczywać na laurach i nieustannie rozwija swoją ofertę. IKEA International A/S zaprezentowała w minioną niedzielę na Mobile World Congress w Barcelonie zestaw mebli, które umożliwiają ładowanie niektórych urządzeń mobilnych. Bezprzewodowe pady do ładowania zamontowano w stołach, biurkach i lampach z nowej kolekcji. O ile jednak urządzenia mobilne nie muszą być podłączane do padów, wystarczy że będą na nich leżeć, o tyle meble potrzebują źródła zasilania.  

Jak informuje Wall Street Journal, kolekcja ma trafić na półki sklepów sieci w Europie i Ameryce Północnej już 15 kwietnia. Następnie ma zostać udostępniona klientom IKEA na całym świecie. To dobra wiadomość dla wszystkich tych, którzy cierpią z powodu słabych baterii w smartfonach, z którymi dla odmiany trudno im się rozstać. Dla osób korzystających z większej liczby aplikacji w swoich telefonach innowacja w postaci możliwości doładowania baterii na meblach może być istotnym czynnikiem decydującym o zakupie produktów danej marki.

Co ważne, IKEA przygotowała również coś dla tych, którzy już posiadają jej meble. Na rynek wypuszczony zostanie także specjalny zestaw do ładowania bezprzewodowego, który można wbudować w swoją kanapę czy lampę. Cena wyjściowa – 30 euro. Zestawy mebli z nowej kolekcji wyposażone w innowacyjne rozwiązanie będą kosztować 20 euro więcej, niż te bez dodatkowej funkcjonalności. Taki ruch nie przejdzie bez echa wśród firm, które rywalizują by zostać światowym liderem bezprzewodowego ładowania. W dalszym ciągu ma bowiem miejsce ostra walka o globalny standard tego rozwiązania.

Nowy zestaw mebli IKEA będzie wyposażony w pady posiadające certyfikat Qi nadawany przez Consortium WPC, zapewniający o bezpieczeństwie urządzeń do bezprzewodowego ładowania. Qi-standard jest stosowany również przez producentów smartfonów takich jak Samsung, HTC i Microsoft. Pozostałe standardy to Power Matters Alliance (PMA) i A4WP. Dojście do konsensusu dotyczącego jednej obowiązującej normy jest istotne, aby nie ograniczać możliwości korzystania z tego typu rozwiązań posiadaczom urządzeń różnych marek. Czy niedługo czeka nas prawdziwa rewolucja w dziedzinie ładowania smartfonów (i projektowania mebli), dzięki której pozbędziemy się z naszych domów mnóstwa splątanych kabli? Oby…