Oglądając stare kroniki filmowe i zdjęcia można natknąć się na obrazki przedstawiające entuzjazm tłumów związany z fetowaniem wielkich i śmiałych projektów inżynieryjnych. Prym przy realizacji takich przełomowych inwestycji wiodła Europa i USA. Tak było, gdy kończono budowę Kanału Panamskiego czy Sueskiego. Wyobraźnię milionów rozpalały także takie przedsięwzięcia jak budowa kolei transsyberyjskiej czy pierwsze loty w kosmos.

Dziś wydaje się, że wielkie i przełomowe projekty to dla świata zachodniego już raczej kwestia przeszłości. W tym zakresie pałeczkę pierwszeństwa wyraźnie przejęły Chiny. Dość wspomnieć ogromne projekty związane z budową zapór na rzece Jangcy czy plany budowy nowych połączeń kolejowych z Pakistanem i Indiami. W tym tygodniu okazało się, że chińskie plany nie ograniczają się tylko i wyłącznie do kontynentu azjatyckiego. Podczas swojej podróży po Ameryce Południowej chiński premier Li Keqiang przedstawił założenia ogromnego projektu związanego z budową linii kolejowej przecinającej ten kontynent ze wschodu na zachód.

Podczas wizyty chińskiego premiera w Peru, prezydent tego kraju Ollanta Humala poinformował, iż Peru zgodziło się rozważyć propozycję budowy projektowanej trasy kolejowej na swoim terytorium. Wcześniej taką samą zgodę wydała Brazylia. W zamyśle projektantów, linia kolejowa o długości około 5300 kilometrów ma połączyć brazylijski megaport Acu z jednym z portów peruwiańskich. Tym samym powstanie pierwsze bezpośrednie połączenie pomiędzy atlantyckim i pacyficznym wybrzeżem kontynentu. Szacuje się, że całkowity koszt budowy wyniesie 10 miliardów dolarów. Jak powiedział peruwiański prezydent cyt. „planowana inwestycja umocni status Peru jako naturalnej bramy do całego kontynentu południowoamerykańskiego”. Dla Chińczyków z kolei powstanie projektowanej linii kolejowej ma znaczenie w kontekście znacznego ograniczenia kosztów transportu surowców naturalnych importowanych do Chin z krajów regionu.

Jak to się zwykle dzieje przy tak ogromnych projektach, budzą one obawy niektórych środowisk w związku z potencjalnymi szkodami dla środowiska naturalnego. Szczególnie mocno podnoszone są kwestie przebiegu linii kolejowej przez dżunglę amazońską i związaną z tym ingerencję w środowisko bytowania dzikich autochtonicznych plemion indiańskich. Podczas spotkania z prezydentem Peru do kwestii tej odniósł się chiński premier, obiecując dołożenie wszelkich starań w celu ochrony miejscowej ludności i zapowiadając w tym celu budowę odpowiedniej infrastruktury towarzyszącej.

Chińskie plany inwestycyjne w Ameryce Południowej wybiegają daleko poza planowaną budowę wzmiankowanej linii kolejowej. Na początku roku prezydent Chin Xi Jinping stwierdził, iż Chiny zamierzają zainwestować w Ameryce Południowej 250 miliardów dolarów w ciągu najbliższej dekady. Deklaracje te oznaczają, że w najbliższych latach należy spodziewać się kolejnych śmiałych projektów inżynieryjnych w chińskim wykonaniu.