Poszukiwanie odpowiedzi na pytanie, w jaki sposób przekonać widzów do porzucenia ekranów swoich telewizorów czy tabletów i do oglądania filmów w kinie jest największym wyzwaniem jakie stoi przed współczesną branżą kinową. Imax i AMC przyjęli, że najlepszym argumentem będzie wyjątkowa jakość projekcji.

Imax dostarcza systemy kinowe cechujące się wysoką rozdzielczością oraz dużym rozmiarem ekranów, przez co wizyta w kinie staje się dla widza szczególnym przeżyciem. Właśnie ten efekt zamierza wykorzystać operator kinowy AMC. Jak informuje BBC, spółki zdecydowały się na współpracę, której rezultatem ma być  utworzenie w Europie 25 nowych teatrów kinowych. Prawie połowa z nich będzie zlokalizowana w Wielkiej Brytanii, zaś pojedyncze kina powstaną w Niemczech, Włoszech, Hiszpanii i w Skandynawii. Według wstępnych szacunków, planowana na trzy lata ekspansja pochłonie około 25 milionów dolarów.

Szef Imax, Rich Gelfond, przyznał, że po ponad 20 latach prowadzenia działalności w branży, wciąż nie znalazł recepty na podbój Europy, gdzie przeważają mniejsze sale kinowe. Z kolei AMC, kontrolowany przez chiński konglomerat Dalian Wanda Group, ma za sobą przejęcia takich sieci jak Odeon i Nordic Cinemas i jest na etapie restrukturyzacji swoich sal. Docelowo liczba europejskich kin wykorzystujących system Imax na wynieść 250. W porównaniu do Chin, gdzie liczba podobnych multipleksów przekracza 800, czy Stanów Zjednoczonych, gdzie jest ich około 350 – to wciąż niewiele.

Największym problemem jest spadek frekwencji kinowej. Jest on szczególnie wyraźny w krajach takich jak Niemcy, gdzie od kilku lat liczba widzów odwiedzających kina systematycznie spada. Być może dzięki współpracy z Imax, AMC zdoła odwrócić ten trend.