Producent gry Angry Birds zapowiada wejście na giełdę papierów wartościowych i z tej okazji opublikował dane finansowe za poprzedni rok. W 2011 r. przy przychodach  106 mln dolarów Rovio zarobiło prawie 68 mln dolarów.

Analizując wielkość przychodów, należy stwierdzić, że Rovio jest ciągle niewielkim producentem gier. Niemniej ich dynamika oraz liczba sprzedanych kopii hitowej serii Angry Birds każą zwrócić na to fińskie studio większą uwagę. W porównaniu do roku 2010 wartość sprzedaży zwiększyła się około dziesięciokrotnie, a do końca 2011 r. ściągnięto na całym świecie 648 mln kopii gier. Wiele wskazuje również rok 2012 nie będzie gorszy – nowość z marca Angry Birds Space potrzebowało tylko trzech dni od premiery, żeby przebić poziom 10 mln pobrań, co jest nowym rekordem (wcześniejszy należał do Angry Birds Rio, które zostały pobrane w 10 mln kopii w dziesięć dni od swojej premiery). Do wzrostu mogą przyczynić się także uruchamiane obecnie tematyczne parki rozrywki pod marką Angry Birds.

Podziw może budzić również rentowność przedsiębiorstwa. Przy stosunkowo niewielkich przychodach Rovio osiągnęło 68 mln dolarów zysków, co jest wynikiem lepszym od obecnego lidera rynku gier mobilnych Zyngi, która mimo przychodów sięgających miliarda dolarów notuje stratę.  Nic dziwnego, że właściciele spółki chcą wykorzystać sprzyjający trend i wzmocnić podstawy swojego biznesu wybierając się na giełdę w celu pozyskania finansowania na dalszy rozwój. Przy takich wynikach nie powinni mieć problemu z pozyskaniem zaufania inwestorów.