Jak wiadomo przewidywania słynnego japońskiego historyka Francisa Fukuyamy o końcu historii, który rzekomo miał nastąpić po obaleniu komunizmu, dalece się nie sprawdziły. Niestabilna sytuacja polityczna w wielu regionach świata świadczy o tym, że wydarzenia historyczne zdecydowanie przyspieszyły, a ogólne poczucie zagrożenia sprawia, że wiele krajów zwiększa swoje wydatki na zakup broni. Dziennikarze BBC przygotowali krótki ale ciekawy materiał o tym jak do pierwszej trójki największych graczy rynku zbrojeniowego weszły Chiny.

Międzynarodowy Instytut Badań nad Pokojem (SIPRI) z siedzibą w Sztokholmie opublikował właśnie najnowszy raport na temat handlu światowego handlu bronią. Wynika z niego, że największy skok w rankingu eksporterów uzbrojenia odnotowały Chiny. W ciągu zaledwie pięciu lat (2010–2014) Chiny wywindowały się na trzecią pozycję wyprzedzając takie potęgi jak Wielka Brytania, Francja czy Niemcy. Obecnie udział Chin w światowym rynku zbrojeniowym wynosi 5%. W rankingu tym niezagrożenie prowadzą USA, które mają aż 31% udziału w światowym rynku zbrojeniowym i Rosja z 27% udziałem.

Największymi odbiorcami chińskiej broni są trzy azjatyckie kraje: Pakistan, Bangladesz i Birma. Chińskie uzbrojenie znalazło także nabywców w 18–stu krajach afrykańskich. Imponująco wyglądają wskaźniki procentowe określające wzrost się chińskiego eksportu w tym segmencie rynku. W ciągu ostatnich pięciu lat Chiny zwiększyły eksportu uzbrojenia o 143%. Dla porównania eksport niemieckiej broni spadł w tym samym okresie o 43%, a francuskiej o 27%. Z danych SIPRI wynika, iż w analizowanym okresie globalne wydatki na zbrojenia wzrosły o 16%.

Chiny będące drugą gospodarką świata pozostawały dotąd stosunkowo daleko w światowych rankingach eksporterów broni. Nie jest więc niespodzianką, że i na tym polu zaczęły doganiać światową czołówkę. Warto jednak zwrócić uwagę, iż od dwójki liderów rankingu dzieli je nadal prawdziwa przepaść. Nic nie wskazuje, aby sytuacja ta miała się szybko zmienić. W analizowanym okresie zarówno USA jak i Rosja zanotowały bowiem wzrost sprzedaży broni o 23% i 37% odpowiednio.

Raporty SIPRI publikowane są w cyklu pięcioletnim. Tak długi przedział czasowy ma uzasadnienie w dużej zmienności rynku handlu bronią i trudności z dostępnością niezbędnych do jego publikacji danych.