Chiny już de facto stały się drugim po USA mocarstwem gospodarczym świata, więc nic dziwnego, że relacje gospodarcze pomiędzy tymi dwoma potęgami pozostają w centrum zainteresowania prasy ekonomicznej na całym świecie. Zainteresowanie jest tym większe, jeżeli dotyczy spraw związanych z amerykańskim flagowym okrętem w dziedzinie nowych technologii‒firmą Microsoft.

Jak donosi BBC, władze chińskie zdecydowały się wszcząć dochodzenie antymonopolowe przeciwko Microsoftowi, po tym jak agenci tamtejszego Biura ds. Handlu i Biznesu przeszukali kilka lokalnych biur amerykańskiego potentata. Jak głosi oświadczenie rzecznika Biura cyt. „przeszukania miały miejsce w związku z dużym prawdopodobieństwem praktykowania przez Microsoft działań monopolistycznych”.

Co prawda, jak do tej pory Microsoft nie został jeszcze o nic oficjalnie oskarżony, ale potencjalne dochodzenie będzie kolejnym ciosem dla amerykańskiego koncernu, na kluczowym dla Microsoftu rynku chińskim. Kilka miesięcy temu władze Chin oficjalnie ogłosiły, iż wprowadzą zakaz korzystania w administracji państwowej z oprogramowania Microsoftu, szczególnie z systemu Windows 8. Jak się wtedy nieoficjalnie spekulowało, powodem takiej decyzji miały być obawy Chińczyków przed szpiegostwem cybernetycznym, które rządowi USA miał ułatwiać Microsoft.

Marnym pocieszeniem dla władz giganta z Richmond jest pewnie fakt, iż chińskie Biuro ds. Handlu i Biznesu nie skupia się wyłącznie na Microsoftcie. Kilka dni temu agenci Biura przeszukali siedzibę innej firmy z branży nowych technologii Qualcomm‒światowego potentata w produkcji podzespołów elektronicznych używanych m.in. w telefonach komórkowych. Już wstępne wyniki dochodzenia wykazały, że firma stosowała praktyki monopolistyczne przy ustalaniu wysokości opłat licencyjnych. Podobne dochodzenie zostało wszczęte rok temu przeciwko innemu Interdigital, ale po tym jak firma zgodziła się zmienić ceny licencji, śledztwo zostało zawieszone.

Obserwatorzy i analitycy ekonomiczni zwracają uwagę, iż działania chińskich władz mogą mieć inne uzasadnienie, niż się to oficjalnie podaje. Prawdziwą przyczyna działań wymierzonych w zagraniczne firmy ma być ochrona rodzimych producentów i rynku wewnętrznego przed zagraniczną konkurencją. Chińczycy wiedzą, iż mogą sobie na wiele w tym zakresie pozwolić, gdyż i tak są rynkiem, którego żadna zagraniczna firma ignorować nie może.