Życie nie zawsze układa się tak, jak ludzie tego pragną. Zazwyczaj poszukując przyczyn niepowodzeń, obwinia się o porażkę wszystko i wszystkich, poza samym sobą. Tymczasem okazuje się, że na drodze do sukcesu bardzo często stoi nie kto inny, jak osoba, która do tego sukcesu dąży. A przynajmniej tak twierdzi Paul B. Brown, felietonista portalu dla przedsiębiorców Inc.com. Jakie przytacza argumenty na poparcie swojej tezy?

Przede wszystkim cytuje Henry’ego Forda, który powiedział: „Jeżeli myślisz, że coś możesz lub czegoś nie możesz, za każdym razem masz rację”. Istnieje wiele ważnych rzeczy, które trzeba zrobić, aby rozkręcić własną firmę. Należą do nich: odkrywanie potrzeb rynku; wymyślanie produktu czy usługi, które zaspokoją te potrzeby; skuteczne komunikowanie potencjalnym klientom, że masz rozwiązanie, którego poszukują. Ta lista jest rzecz jasna niepełna i można byłoby wymieniać kolejne jej pozycje jeszcze długo. Jednak żadna z nich nie miałaby sensu, gdyby… ktoś nie zdecydował się na uruchomienie własnej działalności.

Większość ludzie ma awersję do ryzyka. W związku z tym wizja tego, iż przedsięwzięcie może się nie powieść, odstrasza ich od podjęcia próby jego realizacji. Spędzają dużo czasu na rozmyślaniach o planowanym działaniu, przeprowadzają różnorodne badania, a i tak ostatecznie nie decydują się na wdrożenie pomysłu. Zdarza się również, że hamulcem są konserwatywni doradcy wskazujący kolejne powody, dla których należy opóźniać realizację projektu. Wśród argumentów wymieniają: udoskonalanie pomysłu, jego dostosowywanie do potrzeb rynku, testowanie produktu czy następne badania, które mają zagwarantować sukces.

To smutne, ale w wyniku takich działań wiele ciekawych przedsięwzięć biznesowych nigdy nie ujrzy światła dziennego. Albo urzeczywistni je ktoś inny. W związku z tym, jeśli uważasz, że masz dobry pomysł, Paul B. Brown radzi wprowadzić go na rynek tak szybko, jak to możliwe i przy użyciu jak najmniejszej kwoty pieniędzy. Jeśli zrobisz mały krok w kierunku realizacji swoich celów i poczekasz, co się stanie, może okazać się, że trafiłeś w przysłowiową dziesiątkę.

Co w sytuacji, gdy na efekty trzeba poczekać dłużej lub gdy pomysł zostanie odrzucony przez rynek? Stracisz, ale niewiele, gdyż niewiele zainwestowałeś we wdrożenie przedsięwzięcia. A to oznacza, że będzie dysponował zasobami, aby spróbować ponownie. Stara prawda głosi, że jeśli nie podejmiesz ryzyka, nigdy nie dowiesz się, czy było warto. To właśnie dlatego Paul B. Brown uważa, że największą przeszkodą stojącą między sukcesem a Tobą możesz być – ale nie musisz – Ty sam.