Słowo „złoto” nie kojarzy się ostatnio zbyt dobrze, szczególnie w naszym kraju. Takich kłopotów nie mają za to w Sudanie, gdzie otwarto właśnie jeden z największych zakładów produkcyjnych tego kruszcu.

Zakład został otwarty przez prezydenta Sudanu‒Omara al Bashira. Wydajność linii produkcyjnych szacowana jest na na ok. 330 ton złota w skali roku, co plasuje nowo otwartą fabrykę na drugim miejscu w Afryce. Niekwestionowanym liderem na Czarnym Lądzie pozostaje nadal południowoafrykańska Rand Refinery ze zdolnościami produkcyjnymi na poziomie 600 ton kruszcu rocznie.

Analitycy twierdzą, że Sudan postanowił postawić właśnie na produkcję złota, po tym jak jak secesję ogłosiły bogate w zasoby ropy naftowej południowe prowincje, które utworzyły nowe państwo‒Sudan Południowy. Secesja południowych prowincji pozbawiła Sudan 75% zasobów ropy naftowej. Niedawny konflikt (pisaliśmy o tym szerzej kilka miesięcy temu) pomiędzy oboma państwami spowodował obniżenie dochodów Sudanu z tytułu produkcji ropy naftowej niemalże do zera. Minister finansów Sudanu oświadczył w związku z otwarciem nowego zakładu, iż państwo ma zamiar wprowadzić zakaz eksportu sudańskiej rudy złota. Całość produkcji ma być przetwarzana na miejscu. Sudan posiada duży potencjał wydobywczy, jednakże realna wartość produkcji złota w tym kraju jest trudna do oszacowania, gdyż duża część produkcji przechodzi przez tzw. czarny rynek, a następnie jest szmuglowana m. in. do Dubaju. Dla zahamowania tego procederu, państwo ma zamiar oferować wyższe ceny skupu tego surowca, a następnie przetwarzać go we właśnie otwartym zakładzie. Według rządowych planów wartość eksportu czystego złota ma wynieść w przyszłym roku 3 miliardy dolarów, co stanowi wzrost o 100% w stosunku do roku poprzedniego.

Złoto nie będzie jedynym kruszcem przetwarzanym w nowo otwartym kompleksie. Zbudowano tam także linie technologiczne do produkcji srebra. Dalsze plany przewidują, iż zakład stanie się także regionalnym ośrodkiem przetwórstwa złota, gdzie będzie przetwarzany kruszec z takich krajów jak Egipt, Erytrea, Czad czy Republika Środkowoafrykańska.