Zaledwie trzy dni temu pisaliśmy o twitterowych wypowiedziach amerykańskiego prezydenta–elekta, który w dość ostrych słowach krytykował politykę tamtejszych koncernów motoryzacyjnych Forda i General Motors. Przedmiotem krytki były plany produkcji samochodów przeznaczonych na rynek w USA w sąsiednim Meksyku. Tym razem Donald Trump (znów na Twitterze) zamieścił wpis ostrzegający japońską Toyotę przed realizacją podobnych planów.

Przypomnijmy, w ubiegły wtorek Donald Trump skrytykował koncern Forda w związku z planami budowy nowej fabryki w meksykańskim San Luis Obispo. W rekacji na krytykę, szefostwo Forda ogłosiło, że odstępuje od tych planów, a w zamian zainwestuje 700 milionów dolarów w rozbudowę swojej fabryki na terenie USA. Donald Trump napisał na swoim twitterowym profilu cyt. „dziękuję Fordowi za właściwą decyzję. To dopiero początek. W ślad za Fordem pójdą inne firmy.” W kolejny twitcie ostrzegł jednak japoński koncern Toyota cyt. „jeśli Toyota uruchomi fabrykę w Meksyku i będzie tam produkowane samochody sprzedawać w USA, musi liczyć się z zapłatą wysokiego cła. Budujcie zakłady w USA, albo płaćcie cło!”–zakończył Trump.

Wpis Donalda Trumpa ma związek z planami Toyoty uruchomienia swojej drugiej fabryki w Meksyku. Miałyby być tam produkowane modele Toyoty Corolli z przeznaczeniem na rynek USA. Budowa zakładów w centralnym Meksyku zaczęła się w listopadzie ub. r., a wartość inwestycji to 1 miliard dolarów. Toyota posiada już w tym kraju jeden zakład w miejscowości Baja, wybudowany w 2002 roku. W reakcji na wpis Donalda Trumpa szef Toyoty Akido Toyoda oświadczył, że Toyota nie planuje wstrzymać swojej inwestycji. Dodał jednocześnie, że koncern będzie w pełni współpracował z nową administracją w celu wyjaśnienia ewentualnych niejasności. Jak zapewnił Toyoda cyt. „powstanie nowej fabryki w Meksyku nie ograniczy liczby samochodów produkowanych w istniejących zakładach na terenie USA”. Japoński minister handlu Hiroshige Sato powiedział natomiast cyt. „nasi amerykańscy partnerzy muszą pamiętać, że Toyota ma aż 10 zakładów na terenie USA i dzięki temu w znacznym stopniu przyczynia się do wspierania tamtejszej gospdoarki”.

Ostatnia twitterowa aktywność Donalda Trumpa wyraźnie wskazuje, że przygotowuje on grunt pod renegocjacje traktatu NAFTA, który zapewnia bezcłową wymianę towarów pomiędzy USA, Kanadą i Meksykiem. Amerykański prezydent–elekt nie ukrywal w swoich wypowiedziach, że dotychczasową formułę traktatu uważa na niekorzystną dla USA.