Jak zdobyć mocną pozycję na wybranym rynku? Zaproponowanie świetnej oferty czy chwytliwa akcja marketingowa to sposoby dla tych, którzy mają wystarczająco dużo czasu i cierpliwości. Samsonite, największy na świecie producent waliz i toreb podróżnych, ma inny pomysł – wystarczy przejąć konkurencyjną spółkę, która już zajęła dobre miejsce na pożądanym rynku.

W miniony piątek serwis BBC poinformował, że Samsonite ustalił warunki przejęcia amerykańskiej spółki specjalizującej się w produkcji luksusowych walizek, Tumi. Wartość transakcji, dzięki której Samsonite chce uzyskać dostęp do segmentu premium, będzie opiewała na 1,8 miliarda dolarów. Oczekuje się, że przyjęta umowa między bagażowymi gigantami przyniesie im oszczędności w zakresie zaopatrzenia, logistyki, dystrybucji, sprzedaży i marketingu, a także rozwoju produktów.

Szef Samsonite, Ramesh Tainwala jest przekonany, że przejęcie rywala znacznie rozszerzy obecność spółki w bardzo atrakcyjnym segmencie. Tumi oferuje ekskluzywne torby i inne akcesoria podróżne w 75 krajach, w około 2 tysiącach sklepów. W 2015 roku wartość sprzedaży netto spółki wzrosła o 4 proc., osiągając poziom blisko 550 milionów dolarów. Prawie 70 proc. tej kwoty zostało wypracowane w sklepach zlokalizowanych w Ameryce Północnej. Dla porównania wartość sprzedaży netto wypracowanej przez Samsonite w pierwszym półroczu 2015 roku wyniosła 1,2 miliarda dolarów.

Do tej pory akcje Tumi były notowane na nowojorskich parkietach. Teraz, jako że zarejestrowany w Luksemburgu Samsonite podbija giełdę w Hong Kongu, amerykańska spółka również tam zadebiutuje. Warunkiem realizacji transakcji jest zgoda zarówno ze strony udziałowców, jak i odpowiednich urzędów. Jeśli nic nie pokrzyżuje planów Samsonite, koniec operacji jest przewidziany na drugą połowę tego roku.