Wszystko wskazuje na to, że Microsoft nie jest zadowolony z wyników sprzedaży swoich telefonów komórkowych i najprawdopodobniej zaprzestanie ich produkcji. Dział tzw. prostych telefonów ma zostać przejęty przez konsorcjum FIH Mobile Foxconnu i HMD Global. W ten sposób HMD Global zyska możliwość używania marki Nokia na swoich wyrobach oraz korzystania z patentów fińskiego producenta przez okres 10 lat. Według mediów transakcja ma zostać sfinalizowana do końca roku, a jej wartość opiewa na 350 mln dolarów.

Jak informuje BBC, krok podjęty przez Microsoft nie jest specjalnie zaskakujący. Analitycy podkreślają bowiem, że produkcja prostych telefonów nie była najważniejszym i strategicznym celem przy kupnie działu Nokii. Dodatkowo ubiegłoroczna reorganizacja firmy pokazała, że ten obszar działalności jest niespecjalnie pożądany, w związku z tym Microsoft będzie chciał się go pozbyć. Jak widać nadarzyła się dobra okazja, a amerykańska firma szybko z niej skorzystała.

Co prawda rynek prostych telefonów jest w odwrocie, jednak wciąż istnieje spora grupa zainteresowanych nimi konsumentów. Z kolei marka Nokia nadal cieszy się dużą renomą wśród nabywców z rynków wschodzących. Analitycy przewidują więc, że HMD Global skupi swoją działalność właśnie w tych regionach. W ramach umowy między Microsoftem a Foxcoon i HMD Global, 4500 pracowników ma zmienić pracodawcę. Interesujący jest fakt, że HMD jest spółką należącą do Smart Connect, którym zarządza Jean-Francois Baril. To człowiek, który przez 13 lat pracował dla Nokii. CEO HMD Global po finalizacji transakcji zostanie Arto Nummela – także były pracownik Nokii i… Microsoftu.

Przejęcie części Nokii przez Microsoft w 2013 r. było ostatnim dużym przedsięwzięciem ówczesnego szefa amerykańskiej firmy Steve’a Ballmera. Już po roku okazało się, że nie będzie ono wspominane jako udana transakcja, a podjęta właśnie decyzja o sprzedaży działu tzw. prostych telefonów jest tego dowodem. Należy przy tym zauważyć, iż sama Nokia skupia się obecnie na tworzeniu elementów infrastruktury telekomunikacyjnej, inteligentnych zestawów monitorowania stanu zdrowia oraz sprzętów związanych z wirtualną rzeczywistością. Opisywana transakcja pozwoli jej czerpać profity z tytułu wykorzystania marki, przy jednoczesnym ograniczeniu ryzyka. Czy przedsięwzięcie zakończy się sukcesem? Zobaczymy!