Podniebne przestworza są zdominowane przez Boeingi i Airbusy. Jak donosi CNBC, teraz o swój skrawek nieba powalczy chiński producent samolotów, Commercial Aircraft Corp of China (COMAC). Czy ma szansę na udany start?

Zgodnie z zapowiedzią chińskich władz, w pierwszej połowie tego roku na podbój nieba wystartuje pierwszy samolot pasażerski wyprodukowany w Państwie Środka. Będący spółką państwową COMAC skonstruował już mniejszy model, ARJ21, który pierwszy lot zaliczył w czerwcu 2016 roku. COMAC zaprezentował model nowego, większego samolotu w listopadzie 2015 roku, jednak z uwagi na konieczność przeprowadzenia dodatkowych testów, maszyna wyruszy w trasę dopiero w najbliższych miesiącach.

C919, bo o nim mowa, to samolot wąskokadłubowy, który może zabrać na pokład 168 pasażerów. Chińska maszyna ma stać się konkurencją dla Airbusa 320 i Boeinga 737. W listopadzie 2016 roku COMAC poinformował, że otrzymał 570 zamówień na nowy model od 23 klientów. Wśród nich znalazły się chińskie linie lotnicze Air China, China Southern i China Eastern Airlines. Jak się okazuje, popyt tamtejszych linii lotniczych jest bardzo ważny, a z szacunków Airbusa wynika, że w latach 2016-2035 chińscy przewoźnicy będą potrzebowali około 6 tysięcy nowych samolotów, których wartość wyniesie prawie 950 miliardów dolarów.

Co więcej, Chińczycy mogą liczyć nie tylko na zainteresowanie ze strony krajowych linii lotniczych. Już dwa lata temu szef Qatar Airways, Akbar Al Baker, zapowiedział, że chętnie skorzysta z oferty COMAC, jeśli tylko będzie spełniać standardy przyjęte przez jego spółkę. Al Baker uważa także, że nowy producent samolotów pasażerskich ma szansę zakończyć niepodzielne panowanie na rynku Boeinga i Airbusa.