Coraz więcej ludzi nie wyobraża sobie życia bez popularnych portali społecznościowych. Z kolei pracodawcy mają co do nich mieszane uczucia. Część z nich uważa, że zabierają pracownikom czas, który powinni przeznaczać na wykonywanie swoich obowiązków. Według innych, stanowią one doskonałe narzędzie komunikacji z personelem. Facebook postanowił wyjść naprzeciw oczekiwaniom tych drugich i zapowiedział wprowadzenie na rynek nowej aplikacji – biurowej wersji swojego flagowego produktu.

 Oprogramowanie ma zapewnić użytkownikom możliwość szybkiego komunikowania się i stanowić alternatywę dla e-maili oraz intranetu. Jak donosi BBC, przedstawiciele firmy zapewniają, że wszelkie informacje publikowane na łamach serwisu będą bezpieczne i całkowicie oddzielone od tych, które ukazują się na prywatnych profilach na Facebooku. Anonsowana aplikacja jest swoistym wyzwaniem rzuconym LinkedIn, które poinformowało ostatnio, że zamierza wypuścić na rynek produkt mający pomóc pracownikom firm w dzieleniu się ważnymi wiadomościami. Facebook at Work stanowi także zagrożenie dla Yammer, Jive i MangoApps.

Aplikacja zaproponowana przez zespół Marka Zuckerberga ma jednak pewną przewagę nad konkurentami. Spore grono potencjalnych użytkowników jest bowiem przyzwyczajone do korzystania z Facebooka, zatem firmy zaoszczędziłyby na kosztach ewentualnych szkoleń. Szybka forma komunikacji uwolniłaby również pracowników od zalewu wiadomości mailowych. Facebook at Work daje „możliwość połączenia i efektywnej współpracy przy użyciu takich narzędzi jak News Feed, grupy, wiadomości i wydarzenia”.

Facebook posiada obecnie około 1,4 mld użytkowników, którzy korzystają z platformy przynajmniej raz w miesiącu. W niektórych firmach możliwość komunikowania się za pomocą tego portalu jest jednak zablokowana. Pracodawcy doszli bowiem do wniosku, że zamieszczanie treści na Facebooku zabiera ludziom zbyt dużo czasu. Biurowa aplikacja jest póki co bezpłatna, ale korzysta z niej tylko kilka firm, które testują jej funkcjonalność. Czy Facebook at Work okaże się strzałem w dziesiątce i sprawi, że pozycja społecznościowego giganta jeszcze się umocni?