Z problemem otyłości i nadwagi boryka się obecnie większość rozwiniętych społeczeństw. National Health Service (NHS), zajmujące się opieką zdrowotną w Wielkiej Brytanii, postanowiło zachęcić pracodawców do zwrócenia większej uwagi na to zagadnienie. NHS namawia firmy do nagradzania tych pracowników, którym uda się zrzucić zbędne kilogramy i zmienić swój styl życia na zdrowy. Propozycja zakłada, że odchudzony personel będzie otrzymywał korzyści natury finansowej. Skąd pomysł na taką inicjatywę? Z braku pieniędzy.

Okazuje się, że NHS ma problem z dopięciem swojego budżetu. Szacuje się, że do 2020 r. instytucji zabraknie ok. 30 mld funtów na realizowane przez nią zadania. Postanowiono zatem szukać innych możliwości ich sfinansowania. O oryginalnym pomyśle poinformowało na swoich łamach CNN Money. Zarządzający NHS planują zwrócić się o dodatkowe środki w kwocie 8 mld funtów do rządu na załatanie dziury. Będą jednak zmuszeni do poczynienia oszczędności, w tym do ograniczenia wydatków na choroby związane z otyłością. W związku z tym stwierdzono, że należy zintensyfikować działania mające zapobiegać tym chorobom. Mają w tym pomóc pracodawcy.

Według oficjalnych danych, blisko 2/3 angielskich dorosłych ma nadwagę lub cierpi na otyłość. Problemem tym w najwyższym stopniu dotknięte są osoby o niskich dochodach. W porównaniu do Wielkiej Brytanii, wyższy stopień otyłości ma jedynie kilka krajów, w tym Stany Zjednoczone, Meksyk i Australia. Światowa Organizacja Zdrowia alarmuje, że osoby otyłe są bardziej narażone na schorzenia tak jak: cukrzyca, choroby układu krążenia, zwyrodnienia stawów i niektóre nowotwory. Tymczasem badania przeprowadzone przez Mayo Clinic (najlepszy amerykański szpital w 2014 r.) wykazały bowiem, że 62% otyłych osób, którym zaproponowano 20 dolarów miesięcznie za sukces w odchudzania, udało się osiągnąć zamierzone rezultaty. Z kolei w grupie, której wspomnianych gratyfikacji nie zaoferowano, tylko 26% straciło tyle kilogramów, ile zamierzało.

Inicjatywa NHS nie jest nowatorska, wcześniej z podobnymi wystąpiło klika amerykańskich firm. Według założeń programu, pracownicy, którym uda się wykorzenić złe nawyki żywieniowe i stracić nadprogramowe kilogramy, będą mogli liczyć na gratyfikacje finansowe, bony na zakupy, czy nagrody wydawane w innej formie. NHS odmówiło komentarza odnośnie wysokości omawianych zachęt, ale przyznało, że część finansowania może pochodzić z kieszeni podatników. Zakłada się, że dzięki wprowadzeniu programu w życie, obniżone zostaną koszty związane z urlopami chorobowymi pracowników, które w Wielkiej Brytanii kształtują się na poziomie ok. 35 mld dolarów rocznie.