Dobre informacje dla chińskiej gospodarki. Według wyników badań przeprowadzonych przez jeden z największych holdingów finansowych na świecie HSBC, wzrosła aktywność kraju w zakresie produkcji dóbr. Indeks PMI w czerwcu ukształtował się na poziomie 50,8, w porównaniu do 49,4 w maju. Zdaniem analityków osiągnięte wyniki są dowodem na to, że gospodarka Państwa Środka zaczyna czerpać korzyści z wprowadzanych ostatnio działań symulacyjnych.

Uznawany za wiarygodny, wskaźnik aktywności gospodarczej w sektorze wytwórczym (tzw. Manufacturing Purchasing Managers Index) opracowywany jest w oparciu o wyniki badań prowadzonych wśród tysięcy firm. Jeśli przyjmuje on wartości przekraczające próg 50 punktów, świadczy to o ożywieniu w sektorze. PMI chińskiej gospodarki po raz pierwszy od grudnia ubiegłego roku znalazło się na tym poziomie. Wszystko dzięki działaniom rządu, które miały napędzić wzrost. Znalazło się w nich m.in. obniżenie podatków dla małych przedsiębiorstw oraz zapowiedzi przyspieszenia rozbudowy sieci kolejowej kraju.

Po latach spędzonych na ścieżce wyraźnej ekspansji, w ostatnim czasie Chiny notowały dużo mniejsze tempo wzrostu, częściowo wywołane spowolnieniem popytu na eksport z kluczowych rynków. BBC podało, że w okresie od stycznia do marca chińska gospodarka wzrosła o 7,4% w porównaniu do analogicznego okresu w roku ubiegłym. Wzrost ten był jednak o 0,3% mniejszy, niż w ostatnim kwartale 2013 r. W rezultacie rząd Państwa Środka podjął kroki mające na celu utrzymanie wysokiej stopy wzrostu, zwiększenie popytu wewnętrznego i zrównoważenie gospodarki.

Bank centralny Chin zapowiedział, że będzie ciąć stopę rezerw obowiązkowych dla banków udzielających kredytów przedsiębiorstwom związanym z rolnictwem i małym firmom. Ponadto banki mają być zachęcane do kredytowania eksporterów w celu pobudzenia dostaw produkowanych w kraju towarów zagranicę. Rząd ogłosił także plany budowy kolei, dróg i lotnisk wzdłuż rzeki Jangcy, które umożliwią połączenie mniej rozwiniętych śródlądowych prowincji Chin z Szanghajem.