Ciągnący się od 5 miesięcy strajk pracowników kopalń zajmujących się wydobyciem platyny dobiegł końca. W miniony wtorek podpisano porozumienie między związkiem zawodowym AMCU i trzema największymi koncernami, których głównym obszarem działalności jest eksploatacji złóż tego surowca. Według oświadczeń firm Anglo American Platinum (Amplat), Impala i Lonmin 70 tys. strajkujących pracowników miało wrócić do pracy już w środę. Wszystko wskazuje na to, że tym samym zakończył się najdłuższy i najkosztowniejszy spór płacowy w historii południowoafrykańskiego górnictwa.

Zdaniem przedstawicieli związków zawodowych, osiągnięte porozumienie jest pierwszym krokiem na drodze do odbudowy przemysłu wydobywczego w RPA. Podpisana ugoda została zawarta na okres 3 lat, a ustalone dla górników podwyżki różnią się między koncernami. Według doniesień Reutersa pensje pracowników Amplat i Impala wzrosną o 1000 randów miesięcznie przez pierwsze dwa lata i o 950 randów w trzecim roku. Z kolei zatrudnieni w Lonmin przez trzy lata będą otrzymywać miesięcznie wynagrodzenie o 1000 randów wyższe. Natomiast górnicy, którzy zarabiają ponad 12,5 tys. randów na miesiąc, dostaną podwyżkę w wysokości pomiędzy 7,5 a 8%.

Koszty koncernów z tytułu wynagrodzeń wzrosną w wyniku podpisanego porozumienia między 7 a 10,5% w ciągu trzech lat. Strajk rozpoczął się 23 stycznia i spowodował obniżenie przychodów o 2 mld dolarów, a także zakłócił dostawy tego cennego metalu. Ponadto nadszarpnął wyniki ekonomiczne gospodarki RPA z pierwszego kwartału i nadwątlony już wizerunek kraju. Analitycy przekonują, że producenci potrzebują kilku miesięcy, aby powrócić do pełnego wykorzystania mocy przerobowych. Istnieje również zagrożenie zmniejszania zatrudnienia wskutek poszukiwania oszczędności przez koncerny.

Zdaniem przedstawicieli koncernów, po boomie z 2000 roku ponad połowa operacji na rynku wydobycia platyny przynosiła straty. W tej branży wynagrodzenia stanowią zazwyczaj ponad połowę całkowitych kosztów produkcji. Jednak według związków zawodowych pensje w kopalniach były zdecydowanie za niskie, dlatego też AMCU rozpoczęło cykl negocjacji płacowych, powtarzanych co dwa lata. Rok temu związek zażądał ustalenia wynagrodzenia dla górników na poziomie 12,500 randów miesięcznie, czyli dwa razy wyższym, niż do tej pory. Koncerny uznały roszczenia finansowe za zbyt wygórowane i ekonomicznie nieopłacalne. W konsekwencji pracownicy zdecydowali się podjąć akcję protestacyjną, która w tym tygodniu dobiegła końca.